Praca ciężarnej przy komputerze budzi wiele obaw. Jedną z nich jest to, że fale elektromagnetyczne emitowane z ekranu mogą wpływać na rozwój płodu. Warto wiedzieć, ile minut trwa przerwa w pracy ciężarnej według obecnych przepisów prawnych.
Praca kobiety w ciąży przy komputerze – jak to wygląda?
Jeszcze niedawno obowiązywał przepis prawny, który dopuszczał do pracy w ciąży przy komputerze na maksymalnie cztery godziny podczas jednej doby. Jednakże zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 2017 r. czas ten został znacznie wydłużony. Obecnie ciężarnej pracownicy przysługują szczególne prawa z polskiego Kodeksu Pracy. Kobieta w ciąży może liczyć na ochronę oraz uprawnienia do np. limitowanego czasu pracy przy komputerze. Ponadto ciężarną obowiązuje zakaz wykonywania prac uciążliwych, szkodliwych bądź niebezpiecznych dla zdrowia. Co więcej, pracodawca nie może zwolnić kobiety w ciąży ani zmusić jej do wyrabiania nadgodzin przed komputerem bądź w innej pracy. W innym przypadku firma może zostać zgłoszona do Inspekcji Pracy. Okazuje się, że jednym z przywilejów ciężarnej jest dodatkowa przerwa w pracy, w sytuacji, kiedy praca wykonywana jest na stanowisku wyposażonym w monitor ekranowy, czyli przeważnie przy komputerze. Mowa w tym przypadku o przerwie trwającej 10 minut, po każdych 50 minutach spędzonych przed monitorem.
Ciąża, a przerwa w pracy przy komputerze
Kilka lat temu zmieniły się przepisy, które dotyczą pracy przy komputerze kobiety w ciąży. Wcześniej ciężarna nie mogła siedzieć przed monitorem dłużej niż cztery godziny dziennie, jednak przepisy z 1 maja 2017 zmieniły to. Obecnie kobieta w ciąży może pracować nawet 8 godzin dziennie przy komputerze z obowiązkiem 10-mutowych przerw co 50 minut pracy. Dzienny czas ciężarnej pracującej przy komputerze wynosi 6 godzin i 40 minut w czasie doby. Jeżeli pracodawca będzie żądał dłuższej pracy kobiety w ciąży bądź oferował krótsze przerwy, trzeba zgłosić go do Inspekcji Pracy.
Dlaczego praca przy komputerze w ciąży może być szkodliwa?
Okazuje się, że stare komputery posiadały szkodliwe fale elektromagnetyczne emitowane przez ekran. W pewnym stopniu mogły one wpłynąć na rozwój płodu w czasie długotrwałej pracy przy komputerze. Urządzenia produkowane obecnie są nieco bardziej zabezpieczone. Okazuje się, że monitory nowej generacji mają niski stopień radiacji, dlatego można przy nich dłużej pracować. Są to przeważnie ekrany ciekłokrystaliczne LCD o promieniowaniu elektromagnetycznym w niskim zakresie częstotliwości. Co więcej, tego typu monitory oferowane są za coraz przystępniejsze pieniądze. Niestety wiele firm jeszcze z ich nie korzysta.